sobota, 28 lutego 2009

Dialogi pięciolynyowe

maz

występują: Ruda, Anka, Mazi. Miejsce: Pokój RUdej i Anki. Leżymy na dywanie, jemy czipsy

Mazi: ale bym pojechała na snowboard.. w góry...

Ruda: a ja bym chciała, żeby już była wiosna... poszłabym na łąkę... poleżała..zrywała kwiaty...

Mazi: a ja, ja też bym poszla na łąkę, ale taką z GĘSTĄ TRAWĄ DO PASA! I JA BYM TEŻ POSZŁA NA TĄ ŁĄKĘ, Z TAKĄ WIELKĄ OSTRĄ KOSĄ! I TAK BYM TĘ ŁĄKĘ KOSIŁAAA I KOOOSIŁAAA I KOOOSIŁAAAAAA!!!

Ruda: mazi widzę w Tobie niespożyty potencjał seksualny

Anka: ...myślałam, że rolniczy...

Brak komentarzy: