Jak wcześniej pisałam, w mojej pracy są prawie same kobiety. Generalnie szef to facet, ale bardzo rzadko bywa w biurze.
SzeF: Ten Pan co właśnie wyszedł to nasz nowy praktykant?
JusT: No, nie taki tam znowu nowy.
SzeF: A co on taki zahukany i się tak skrada?
JusT: U nas wszyscy mężczyźni tak.
SzeF: No tak....
JusT: Zna Pan to z autopsji?
:)
anik
środa, 13 sierpnia 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz